Final Countdown!
Wielkimi krokami zbliża się premiera mojej drugiej książki - "Brygida Star Show."
Coraz więcej pytań, wątpliwości i adrenalina w zenicie - na szczęście tylko ta pozytywna. Inaczej być nie może.
Niby powstała z miłości do pisania, a jednak się przejmuję.
Czy się spodoba, czy ją polubią?
Może to moje największe, skrywane gdzieś na dnie serca marzenie, by móc po prostu pisać, woła o pomoc.
Nie oszukujmy się, jeżeli nie będzie czytelników, nie będzie publikacji..
A z drugiej strony, staję przed lustrem i mówię sama do siebie:
"Zrobiłaś kawał dobrej roboty! Odważyłaś się marzyć! I masz! Egzemplarz swojej własnej książki, na swojej własnej półce. Pamiątka, która po tobie pozostanie już na zawsze.. taki ślad, że był taki ktoś. Tego chciałaś!"
I zrozum tu kobietę..

Jednym słowem, ja się nie poddam, a Wy trzymajcie kciuki!
Magda Te.
Coraz więcej pytań, wątpliwości i adrenalina w zenicie - na szczęście tylko ta pozytywna. Inaczej być nie może.
Niby powstała z miłości do pisania, a jednak się przejmuję.
Czy się spodoba, czy ją polubią?
Może to moje największe, skrywane gdzieś na dnie serca marzenie, by móc po prostu pisać, woła o pomoc.
Nie oszukujmy się, jeżeli nie będzie czytelników, nie będzie publikacji..
A z drugiej strony, staję przed lustrem i mówię sama do siebie:
"Zrobiłaś kawał dobrej roboty! Odważyłaś się marzyć! I masz! Egzemplarz swojej własnej książki, na swojej własnej półce. Pamiątka, która po tobie pozostanie już na zawsze.. taki ślad, że był taki ktoś. Tego chciałaś!"
I zrozum tu kobietę..

Jednym słowem, ja się nie poddam, a Wy trzymajcie kciuki!
Magda Te.
22 lipiec 2015 o 08:08
24 czerwiec 2015 o 10:03
Cierpliwość popłaca, szczególnie w przypadku pisarzy, bo nie jeden czekał bardzo długo, aż go doceniono.